On-line FAQ

Jak wychować sobie mężczyznę? Część II.

Posted on: 20 września, 2008

autorem artykułu jest Piotr Mart

Niniejszy artykuł to fragment poradnika dla kobiet pt.: „Mężczyzna od A do Z”.

Przykład pozytywny
Podobnie jest, jeśli chodzi o pozytywna zmianę w zachowaniu mężczyzny bez udziału negatywnych emocji. Wyobraź sobie, że chcesz nauczyć mężczyznę piec ciasto. Oczywiście nie zaczniesz płakać, by ten chciał upiec ciasto. Byłoby to zbyt sztuczne i pewnie mężczyzna tak by to odebrał. By zechciał piec ciasto, ilekroć go o to poprosisz, musisz zacząć od…

Prośby

Tak, prośby, a nie żądania czy polecenia. Kiedy wydajesz mu polecenie, pozbawiasz go ważnego uczucia — uczucia bycia potrzebnym. Kiedy mężczyzna ma wybór, może poczuć się potrzebny. Zatem mówisz do mężczyzny:

„Kochanie, czy upiekłbyś na jutro pyszne ciasto?”. Oczywiście to, że go poprosisz, nie oznacza, że on porzuci wszelkie dotychczasowe zajęcia (oglądanie meczu piłki nożnej) i zacznie piec sobotnie ciasto. Nie — byłoby to za proste. Teraz powinnaś zacząć…

Stopniowania

Mężczyzna może uznać, że pieczenie ciasta jest zajęciem mało męskim i zwyczajnie nie zechce spełnić Twojej prośby. Teraz, by mimo wszystko przekonać go do tak mało męskiego zadania, musisz stopniować, tak by zrozumiał, jak bardzo jest potrzebny. Musisz wyrazić, jak bardzo jest niezbędna jego pomoc przy pieczeniu ciasta, a on sam niezastąpiony. Oto prosty przykład:

— Kochanie, czy zechcesz upiec ciasto na jutro?
— Nie teraz, jestem zajęty (oglądaniem telewizji). Może jutro?
— Jutro rano wpadną do nas z wizytą Ela i Tomek. Możesz upiec dzisiaj? Bardzo byłbyś mi pomocny.
— No dobrze, ale za chwilę (gdy skończy się mecz).
— Dziękuję. Twoja pomoc jest niezastąpiona, a i nikt nie piecze takich pysznych ciast jak ty, kochanie. (Wzmocnienie pozytywne).

Oczywiście w powyższym przykładzie mogłabyś nadal stopniować potrzebę, tak by ten przerwał oglądanie meczu — jednak czy warto aż tak się wysilać, tłumacząc mężczyźnie, jak bardzo jest Ci potrzebna jego pomoc, i to akurat wtedy, gdy on ogląda mecz? To, czy warto — sama już musisz osądzić. Kiedy już wykona Twoje polecenie i upiecze ciasto — następnym etapem jest…

Wzmocnienie pozytywne

Tak jak już pisałem nieco wcześniej, każde pozytywne zachowanie wymaga wzmocnienia pozytywnego. Nie traktuj tego jako obowiązku, który mężczyzna ma wpisany w kontrakcie, kiedy wiąże się z kobieta. Jeśli nie zastosujesz wzmocnienia pozytywnego — efektem będzie to, że zawsze będziesz musiała prosić mężczyznę, a efekt tej prośby zazwyczaj będzie mało zadowalający i niewspółmierny do wysiłku, jaki włożysz w to, by spełnił Twoją prośbę. Jeśli będziesz stosować wzmocnienie pozytywne, to będziesz mogła zauważyć wiele pozytywnych zmian w zachowaniu mężczyzny

Z czasem nie będziesz musiała wspominać mężczyźnie o weekendowym cieście, ale często będziesz mogła spotkać się z pytaniem typu:

„Kochanie, czy nie trzeba upiec na jutro ciasta?”.

Wzmocnienie pozytywne jest rodzajem nagrody. Bez tej nagrody mężczyzna konkretną czynność będzie kojarzył z przymusem, czymś mało przyjemnym, rzeczą, której wykonania będzie unikał.

Jak rodzi się lenistwo?

Lenistwo u każdego człowieka, a nie tylko u mężczyzny, jest skutkiem — nie przyczyną. Jeśli człowiekowi wykonanie konkretnej czynności kojarzyć się będzie wyłącznie z przykrymi rzeczami, to będzie unikał jej wykonania. Miej to na uwadze, kiedy zechcesz dokonać pozytywnej zmiany w postępowaniu mężczyzny.

Piotr Mart,
Autor poradnika dla kobiet „Mężczyzna od A do Z”.

Część I



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Dodaj komentarz

Kategorie

Archiwum